Do wypadku doszło o godz. 13.20 w okolicy Lubienia w województwie wielkopolskim. Mercedes Bronisława Geremka zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z fiatem ducato. W wypadku ucierpieli również kierowca fiata, pasażer tego samochodu oraz pasażerka mercedesa.
Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak powiedział: „To był nagły manewr. Czy spowodowała go potrzeba ominięcia czegoś leżącego na drodze, wyprzedzenia pojazdu, czy był to ruch nieświadomy, wywołany np. zasłabnięciem - nie można powiedzieć”.
Prof. Bronisław Geremek urodził się 6 marca 1932 r. w Warszawie. Był polskim politykiem, z wykształcenia historykiem-mediewistą, byłym przewodniczącym Unii Wolności. W latach 1997-2000 - ministrem spraw zagranicznych, a w latach 1989-2001 posłem na Sejm. Od 2004 roku działał jako poseł w Parlamencie Europejskim, wybrany z komitetu Unii Wolności.
Premier powiedział, że „miał zaszczyt przez wiele lat współpracować z profesorem i lata te na zawsze pozostaną w jego pamięci". Według Donalda Tuska prof. Geremek „był człowiekiem porozumienia i dialogu, zaś jego ideą było łączenie ludzi, a nie ich dzielenie, łagodzenie obyczajów oraz studzenie emocji. Polska nauka i polityka straciły wielkiego człowieka, a wielu spośród nas prawdziwego Przyjaciela”.
Na łamach „Gazety Wyborczej” z przyjacielem żegna się Adam Michnik – „Myślałem, że będzie z nami zawsze, na dobre i na złe czasy; myślałem, że będzie wieczny; że nikt nie unicestwi Bronisława Geremka; że pozostanie trwałym układem odniesienia na polskiej mapie wyborów moralnych, intelektualnych i politycznych”.
Śmierć prof. Bronisława Geremka odbiła się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale też poza granicami kraju. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso oświadczył: „Profesor Bronisław Geremek był Europejczykiem o nadzwyczajnej wielkości, który przez całe swe życie dawał dowód bezkompromisowej politycznej odwagi - dodaje - Pragnąłbym, żeby wszystkie pokolenia pamiętały o Bronisławie Geremku, jako o przykładzie człowieka o wielkim i wolnym duchu”. Natomiast przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering powiedział: „Bronisław Geremek bez wątpienia należał do największych polskich patriotów i jednocześnie był wielkim Europejczykiem”. Specjalne oświadczenia wystosował też Nicolas Sarkozy. „Prof. Geremek uosabiał podstawowe wartości ideału europejskiego - napisał prezydent - Dzięki niemu Polska była traktowana jak poważny sojusznik".
Aleksander Kwaśniewski wspomina, że rozmowa z Geremkiem była zawsze przygodą - intelektualną i polityczną. „Bardzo liczyłem się z jego ocenami i nadzwyczajną wiedzą”. Dodaje, że „zginął człowiek o ogromnych talentach, zasługach i wiedzy. Jeden z ojców polskiej demokracji”.
Borusewicz o Geremku: „Jestem przygnębiony. Zawsze był dla mnie bardzo młody, chociaż wiedziałem, że jest starszy ode mnie”. Borusewicz cenił zawsze trzeźwe, krytyczne spojrzenie profesora, "gdy starał się wskazywać nowe możliwości wyjścia z problemów".
Brzeziński przypomniał rolę, jaką odegrał Geremek przy wchodzeniu do NATO - „Dzięki Geremkowi Polska była traktowana jako poważny potencjalny sojusznik, kraj, którego polityka zagraniczna jest oparta na mądrych i dobrze przemyślanych przesłankach geostrategicznych. W Bronku nie było żadnej skrajności - był umiar, a jednocześnie głęboki, autentyczny patriotyzm” - kontynuował Brzeziński. „Pamiętam szczególnie wystąpienie Geremka w telewizji amerykańskiej, kiedy - jak to się niestety często zresztą zdarza - prowadzący wywiad dziennikarz poprosił go o wypowiedzenie się na temat 'szeroko rozpowszechnionego polskiego antysemityzmu'. Geremek na niego popatrzył przez chwilę, a potem odpowiedział spokojnie: 'Urodziłem się w getcie. Moja rodzina zginęła w getcie. Ja zostałem wybrany w wolnych wyborach, przez wolny rząd, na ministra spraw zagranicznych Polski. Czy to panu wystarcza?'. Dziennikarz po prostu zaniemówił” - wspomina Zbigniew Brzeziński.
Lider frakcji liberałów i demokratów w Parlamencie Europejskim (ALDE) Graham Watson stwierdził, że jest dumny, że miał takiego człowieka w gronie swych przyjaciół oraz w szeregach w ALDE. „Wraz z tragiczną śmiercią Bronisława Geremka Polska traci jednego ze swych bohaterów, bezkompromisowych twórców niepodległości kraju, ale także pojednania narodu. A Europa traci jednego ze swych najgorętszych miłośników i opłakuje dziś symbol swego zjednoczenia” - napisał w oświadczeniu Watson. Podsumowując, stwierdził: „Czas, który wymazuje wszystko, nie wymaże wspomnień i nie zatrze cudownego i przewrotnego uśmiechu Bronisława”.