Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Artykuły - Kraj / Gospodarka / Rekomendacja dla GPW: obserwuj!               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
05-05-2009

  Ryzykowna gra

30-09-2008

 

04-08-2008

 

24-10-2006

 

10-10-2006

 

04-10-2006

 

30-09-2006

 

+ zobacz więcej

Rekomendacja dla GPW: obserwuj! 

13-08-2008

  Autor: Grzegorz Kołodziej

Obserwując polską Giełdę Papierów Wartościowych można wysnuć teorię „spięcia” polskiego parkietu stałym łączem z Wall Street, a każdy kolejny lot na północ, dowodzić pozytywną reakcją na raporty z amerykańskiej gospodarki, która udziela się polskim rynkom.

 

 

Strach przed lataniem to także bolączka polskich firm zajmujących się inwestowaniem, które publikując sprzeczne analizy, wprowadzają zamęt w opinii publicznej. Wynikiem tego jest spadek udziału inwestorów indywidualnych na GPW, handlujących akcjami w I półroczu 2008, kształtujący się w okolicach 18%. Wynik ten jest najmniejszy w historii badań tego typu prowadzonych od 1997 roku. Na domiar tego, jak podały Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami oraz Analizy Online aktywa zgromadzone przez fundusze inwestycyjne krajowych TFI spadły w ciągu roku o 1/3. W lipcu nastąpił dziesiąty w przeciągu ostatnich 12 miesięcy spadek środków zarządzanych przez towarzystwa. Obecnie stan aktywów funduszy stopniał do 93,31 mld zł – spadek o 3,3% w skali miesiąca.

Sytuacja gospodarek USA i krajów UE nie napawa optymizmem. Publikacje analityków straszą nas krachem nieruchomości, właśnie wtedy, gdy pozytywna akceptacja kredytów hipotecznych w Polsce wzrosła o 10%. Mimo napływu nowych chętnych na zakup mieszkania, na obecna chwilę warto negocjować lepsze warunki oraz niższą cenę za mieszkanie.

Wzrost cen metra kwadratowego może znów przyspieszyć na przełomie 2008/2009. Pozytywną wiadomością napływającą zza oceanu były dane o sprzedaży domów, na które wcześniej podpisano umowy. Wzrost podpisanych umów o 5,3%, to najlepszy wynik od jesieni 2007. Informacja ta nie zmienia jednak ogólnego poglądu na złą kondycję rynku nieruchomości w USA.

Obniżka stóp procentowych w Czechach oraz zgodne z oczekiwaniami pozostawienie stóp na tych samych poziomach przez Bank Anglii oraz Europejski Bank Centralny przyczyniły się do osłabienia złotego. Martwić może wypowiedź Jean-Claude Tricheta, który podkreślił jednak narastające trudności ekonomiczne, przed jakimi stoi gospodarka strefy euro. Dziś za dolara płacimy 2,156 zł, z kolei za euro 3,2676 zł. Osłabienie polskiej waluty przyda się Państwu Polskiemu. „Gazeta Prawna” podała, że wzrost wartości złotego spowoduje zmniejszenie się puli unijnych dotacji na lata 2007-2013. Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska przyznała, że coraz mocniejszy złoty wobec euro spowoduje, że Polska zrealizuje mniej projektów.

Obecnie lepszej atmosferze pomagają rynki surowcowe, gdzie wahania kursów surowców sugerują stabilizację kursów. Cena baryłki ropy waha się w przedziale 118-121 USD, zaś cena miedzi oscyluje w przedziale 341-345 USD za tonę. To uspokojenie pomaga racjonalizacji decyzji i sugeruje, że inwestorzy zrealizowali zyski i będą szukać innych form inwestowania. Tu z pomocą przychodzą wysprzedane rynki finansowe.

Inwestowanie to kalkulacja ryzyka i kapitału. Obserwując indeks blue chipów można obecnie dostrzec pewną konsolidację i „napychanie portfelów” i tak już wysprzedanymi i atrakcyjnymi dla inwestorów papierami wartościowymi polskich spółek. Każdy zadaje sobie pytanie, czy to już ten moment i prawie każdy na tym poprzestaje. O ile WIG20 utrzyma 2600 punktów, to istnieje duża szansa na mocniejsze wybicie i okazja by powalczyć o przełamanie trendu, wtedy chyba już nikt nie nazwie tego korektą trendu spadkowego. Jest to jednak tylko hipoteza, choć w mym przekonaniu dość realna, analizując ostatnie ruchy indeksów i towarzyszące im obroty można dostrzec wiele ciekawych zależności, sugerujących pracowite wakacje zagranicznych inwestorów.

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę

Tego artykułu jeszcze nie skomentowano

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl