Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Prawo / Pakt, czy wybory?               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
07-03-2006

 

04-03-2006

 

09-05-2013

 

23-12-2012

  Czy powstanie PiS bis?

12-12-2012

 

29-11-2012

  PO remisuje z PIS

27-09-2012

 

+ zobacz więcej

Pakt, czy wybory? 

07-03-2006

  Autor: Andrzej Zabielski
Przepychanek koalicyjnych ciąg dalszy. Jarosław Kaczyński potwierdza, ż jeśli pakt stabilizacyjny pomiędzy PiS, LPR a Samoobroną nie będzie funkcjonował tak, jak należy, mogą czekać nas przedterminowe wybory.

 

 

Poparcie dla ewentualnego wniosku o samorozwiązanie sejmu zadeklarowało już SLD. Samoobrona sprzeciwia się takiemu pomysłowi, natomiast niewiadomo, jak zachowałaby się LPR. Jeszcze w tym tygodniu ma dojść do spotkania rady sygnatariuszy paktu, czyli szefów ugrupowań, które go podpisały.

Według przedstawicieli partii rządzącej, PiS jeszcze w marcu może złożyć wniosek o samoskrócenie kadencji. Marszałek Marek Jurek mówił dzisiaj, że w przypadku takiego scenariusza, wybory mogłyby się odbyć w maju.

Jarosław Kaczyński pytany na konferencji prasowej, czy PiS złoży w marcu wniosek o samorozwiązanie parlamentu odpowiedział, że zależy to "od dalszej sytuacji w porozumieniu". Szef PiS powtórzył wyrażoną niedawno opinię, że pakt jest "bardzo poważanie zagrożony". Szef PiSu nie wyklucza również scenariusza, że to rząd zwróci się do Sejmu z wnioskiem o udzielenie wotym zaufania. W przypadku jego braku czeka nas długa trójstopniowa droga powstania nowego rządu i wybory w przypadku niepowodzenia w powstaniu jakiejś nowej koalicji.

Kaczyński zastrzega jednocześnie, że to, czy rząd zwróci się o wotum zaufania, zależy tylko od premiera Marcinkiewicza.

Reakcje na kolejną groźbę przedterminowych wyborów, która zahacza o szantaż, są wszelakie. Dla Romana Giertycha złożenie wniosku o samorozwiązanie będzie równoznaczne z wypowiedzeniem paktu, Andrzej Lepper nadzieje pokłada w zapowiadanym spotkaniu rady sygnatariuszy, dla Jana Rokity natomiast jest to „straszenie koalicjantów”, koalicjantów, którym to „nagannym i przykrym procesie” Platforma uczestniczyć nie będzie.

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę

Tego artykułu jeszcze nie skomentowano

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl