Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Artykuły - Świat / Powtórka z rewolucji?               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
24-07-2010

 

16-05-2010

  Francuzka przetrzymywana w Iranie wraca do kraju

26-12-2007

 

15-03-2011

 

06-09-2010

 

21-08-2010

 

17-07-2010

  Iran: zatrzymano 40 podejrzanych o ataki na meczet

+ zobacz więcej

Powtórka z rewolucji? 

19-02-2010

  Autor: Radosław Święcki
Irańczycy obchodzili w ubiegłym tygodniu najważniejsze święto państwowe w swoim kraju - 31 rocznicę rewolucji, podczas której obalono władzę szacha i ustanowiono republikę islamską. Bez wątpienia tegoroczne obchody zostały wykorzystane do bieżącej rozgrywki politycznej - przez obie strony politycznego sporu. Dla prezydenta Mahmuda Ahmadineżada była to okazja, aby zatrzeć wrażenie, iż jego pozycja pół roku po wywalczeniu reelekcji uległa osłabieniu. Ahmadineżad przemawiał do setek tysięcy Irańczyków, którzy z flagami i transparentami zebrali się w centrum Teheranu; ogłosił, że Iran jest państwem atomowym, zapowiedział produkcję wzbogaconego uranu i wybudowanie nowych ośrodków nuklearnych.

 

 

Prezydentowi nie udało się zapanować nad opozycją, która na wezwanie swojego lidera Mira Hossejna Musaviego,  ubrana na zielono (kolor rozpoznawczy irańskiej opozycji) wyszła na ulicę, by uczcić rocznicę. Musavi uważa, że korzenie tyranii i dyktatury wciąż tkwią w Iranie. Czas pokazał, iż rewolucja islamska nie osiągnęła swoich celów, nie udało się wyeliminować totalitaryzmu w ojczyźnie. Nakłada się za to kaganiec mediom, siły bezpieczeństwa aresztują i używają  broni wobec osób związanych lub popierających opozycję.
 
Musavi był kontrkandydatem Ahmadineżada w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich. Opozycja twierdzi, że zostały one sfałszowane. Po czerwcowych wyborach oponenci nabierają wiatru w żagle, przy okazji wielu  świąt państwowych organizują manifestacje skandując: „śmierć dyktatorowi”, narażając się przy tym na starcie ze służbami bezpieczeństwa i prześladowanie. Coraz częściej padają pytania, czy dojdzie do powtórnej rewolucji, która może mieć podobną siłę oddziaływanie do tej sprzed 31 lat?

Zdania w tej kwestii są podzielone.  Od dekady nie było w Iranie tak poważnych zamieszek. Według opozycji, od czasów islamskiej rewolucji niewiele się tak naprawdę zmieniło. Kraj stoi w miejscu, podczas gdy świat idzie do przodu. Iran doszedł z kolei do ściany. Rządzą praktycznie ci sami ludzie – skostniali  strażnicy rewolucji, których średnia wieku przekracza 80 lat. Nie mają już głowy do przeprowadzania reform, dostosowywania kraju do wymogów współczesnego świata.

Komentatorzy spraw międzynarodowych w większości uważają za mało prawdopodobne, by powtórzyła się sytuacja sprzed 31 lat. Nie dojdzie do kontrrewolucji, czy przewrotu. To co obserwujemy w Iranie to naturalne wewnętrzne napięcia wywołane niedemokratycznymi rządami kasty wiekowych mędrców a także coraz bardziej odczuwalnymi skutkami kryzysu gospodarczego  (bezrobocie sięga 30%).
Dojście do władzy  obozu Musaviego nie doprowadzi do radykalnej zmiany kierunku rozwoju państwa, nie znikną wewnętrzne napięcia,  mogą zostać jednak złagodzone. Według Irańskiego pisarza Behzoda Jagmaiana w Iranie dokona się rewolucja, ale mentalna. 31 lat po rewolucji islamskiej wyraźnie widać porażkę jej ideałów, wyczerpała swój czas.  Nie udało się wprowadzić islamskiej utopii do nowoczesnego społeczeństwa. Zatem zamiast rewolucji z prawdziwego zdarzenia, Iran czeka raczej pełzająca rewolucja obyczajowa.

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę
  Wasze komentarze
 

  Czy to Teheran?

(~anonim, 24-07-2010 10:28)

Opis:


Brak odpowiedzi na ten komentarz
+ powrót + odpowiedz
 

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl