Powrót do normalności

26-04-2010

Autor: Michał Jezierski

Czas żałoby dobiegł końca i kraj zaczyna powoli wracać do normalnego funkcjonowania, w tym także politycy. Oczywiście, atmosfera wciąż jest nad wyraz spokojna i panuje ogólne wyciszenie, ale nie będzie ono trwało w nieskończoność. Powrót do normalności oznacza dla partii politycznych konieczność wyłonienia kandydatów w wyborach prezydenckich.

SLD już wybrało - w wyborach wystawi swojego przewodniczącego Grzegorza Napieralskiego. Tym samym nie znalazły potwierdzenia spekulacje o porozumieniu z SD i Andrzejem Olechowskim czy postawieniu na Ryszarda Kalisza. Wybór ten jest o tyle zaskakujący, że skazuje szefa partii na dotkliwą porażkę. Jednocześnie nie jest to kandydat dla wyborców lewicy, którzy oczekiwaliby na tym miejscu kogoś innego.
   
Jednak dla wewnątrzpartyjnej opozycji wystawienie w nadchodzących wyborach i ewentualna, w zasadzie pewna, przegrana tego kandydata, daje podstawy do zmiany na stanowisku przewodniczącego. Prawdopodobnie do tego dążą niektóre osoby w SLD i chcą wyeliminować Grzegorza Napieralskiego z gry. Porażka i słaby wynik wyborczy stanie się doskonałym pretekstem do rozliczeń. A jak wiadomo za wynik odpowiada szef partii. Zatem te wybory mogą być nowym rozdaniem i mogą przynieść nowego szefa SLD. Pytanie tylko czy rzeczywiście tak będzie oraz kto zostanie nowym przewodniczącym?


Copyright by © 2006 by e-polityka.pl - Pierwszy Polski Serwis Polityczny. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.