Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Artykuły - Kraj / Polska w Europie i na świecie / Przecieranie bałtyckiego szlaku               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
12-08-2008

 

11-10-2005

 

26-02-2009

 

28-08-2008

 

14-08-2008

  Rosja – wielka przegrana w Gruzji…

03-08-2008

 

02-08-2008

 

+ zobacz więcej

Przecieranie bałtyckiego szlaku 

04-04-2006

  Autor: Marcin Łapczyński z Wilna

Premier Kazimierz Marcinkiewicz 29 i 30 marca złożył wizytę w Rydze i Tallinie. Była to pierwsza oficjalna wizyta szefa polskiego rządu w dwóch krajach bałtyckich od czasu odzyskania przez nie niepodległości na początku lat dziewięćdziesiątych. W stosunkach Polski z trzema republikami bałtyckimi nareszcie coś drgnęło.

 

 

Po niedawnej wizycie prezydenta Kaczyńskiego w Wilnie, wizyta premiera na Łotwie i Estonii miała pokazać, że polskie władze dostrzegają rosnące znaczenie trzech małych republik, które powoli stają się jednymi z najszybciej rozwijających się nowych członków Unii Europejskiej. Znaczenia, którego do tej pory władze nie zauważały, a obfite deklaracje o strategicznym partnerstwie i zapowiedzi współpracy były tylko pustymi obietnicami. Oby nie było tak i tym razem.

W pierwszym dniu wizyty premier Marcinkiewicz odwiedził Rygę, uważaną za najważniejszą i największą z trzech stolic bałtyckich. Tu spotkał się z premierem Aigarsem Kalvītisem i podkreślił już na początku spotkania: „między Polską a Łotwą nie ma żadnych rozbieżności, a nasze wzajemne stosunki są jak tutejsza pogoda”. I rzeczywiście: pogoda dopisała. Premierzy rozmawiali głównie o stosunkach polsko-łotewskich, polityce energetycznej, sytuacji Polonii na Łotwie. Według ostatnich danych mieszka tam ponad 60 tysięcy osób polskiego pochodzenia. Delegacje podpisały także umowę o współpracy kulturalnej i edukacyjnej oraz porozumienie o ekstradycji nielegalnych imigrantów. Muzeum Narodowe w Szczecinie odzyskało od Łotyszy dwie zabytkowe płaskorzeźby zagrabione w czasie II wojny światowej przez armię radziecką, a znajdujące się do tej pory w ryskim Muzeum Sztuki Zagranicznej. Popołudniu premier spotkał się z prezydent Łotwy Vairą Vīķe-Freibergą oraz przewodniczącą parlamentu Ingridą Udre. Wizytę w Rydze zakończyło zwiedzanie starego miasta. Marcinkiewicz dodał, że cieszy się z faktu, iż jest pierwszym polskim premierem, który zawitał do Rygi.

Stolica Estonii, Tallin, był miejscem spotkań w czasie drugiego dnia wizyty. Tu premier rozmawiał z przewodniczącą parlamentu Ene Ergmą, szefem komisji spraw zagranicznych Ennem Easmaanem, a także spotkał się z tutejszą Polonią. W czasie spotkania z premierem Andrusem Ansipem poruszone zostały tematy infrastrukturalnych projektów mających połączyć oba państwa, a więc sieci drogowej Via Baltica oraz kolejowej Rail Baltica. Dużo rozmawiano także o bezpieczeństwie i polityce energetycznej. Według Ansipa koniecznym jest wypracowanie wspólnej polityki energetycznej UE, bo przykład kryzysu na linii Rosja-Ukraina szczególnie uwydatnił brak konkretnych rozwiązań ze strony Unii. Premierzy odnieśli się także do budowy Gazociągu Północnego łączącego Rosję i Niemcy i przebiegającego po dnie Morza Bałtyckiego. Estoński premier wyraził nadzieję, że „w przyszłości Niemcy i kanclerz Merkel będą bardziej informować Polskę i Estonię o przebiegu tej inwestycji”. Polscy lotnicy zostali zaś pochwaleni za spokojny i udany przebieg misji NATO „AirPolicing”. Do końca marca Polacy strzegli przestrzeni powietrznej nad Litwą, Łotwą i Estonią.

Po niedawnej wizycie prezydenta Kaczyńskiego w Wilnie, wizyta premiera na Łotwie i Estonii miała pokazać, że polskie władze dostrzegają rosnące znaczenie trzech małych republik, które powoli stają się jednymi z najszybciej rozwijających się nowych członków Unii Europejskiej. Znaczenia, którego do tej pory władze nie zauważały a obfite deklaracje o strategicznym partnerstwie i zapowiedzi współpracy były tylko pustymi obietnicami. Oby nie było tak i tym razem.

Na zdjęciu prezydent Łotwy, pani Vaira Vīķe-Freiberga. Zdjęcie pochodzi z Wikipedia Commons.

 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę
  Wasze komentarze
 

  zgadzam sie.

(~julka, 16-06-2006 15:01)

Opis: jade w tym roku na lotwe pozwiedzac ryge izgadzam sie z opinia eveline lotwa jest super. warto tam pojechac. lotwa jest bardzo podobnym krajem do naszego wiec wiele nas laczy. na koniec nie zgadzam sie z opinia typu lotwa to jakies ruskie, lotwa to nie rosja. zmilujcie sie. lotwa juz dawno otrzymala wolnosc od rosji wiec w czym problem? pozdrowienia

  lotwa jest super!!!!

(~eveline-latvia, 16-06-2006 14:57)

Opis: kocham ten kraj i uwazam ze wizyta polskiego premiera na lotwie byla bardzo potrzebna. by bardziej zrobic wrazenie na malej republice baltyckiej..jezeli ktos bedzie mial jakies informacje o lotwie dopiszcie komentarz. labdien..

 

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl