 |
..:: Podobne Tematy |
 |
|
27-08-2009 |
|
30-01-2008 |
|
11-10-2006 |
|
28-09-2006 |
|
06-09-2006 |
|
22-08-2006 |
|
08-08-2006 |
|
+ zobacz więcej
|
 |
Obchody 30. rocznicy powstania Solidarności nie przyniosły przełomu w postaci porozumienia pomiędzy dawnymi działaczami. Osiągnięcie kompromisu wydaje się być poza zasięgiem. Niestety, obchody, które powinny stać się świętem całej Polski, podobnie jak obchody 4 czerwca, stały się manifestacją zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. Całkowity brak poszanowania osób, które brały udział w tamtych wydarzeniach, obecnych na obchodach byłych i obecnych premierów pokazuje, że Polacy nie dorośli do tego, aby w pełni docenić sukces, jakim były podpisane porozumienia.
Obecna Solidarność stała się tylko i wyłącznie przybudówką PiS – u, nie zostało nic, co w jakikolwiek sposób można byłoby odnieść do dawnej Solidarności. Związek jest upolityczniony w bardzo dużym stopniu. Prawdopodobnie sytuacja nie ulegnie diametralnym zmianom i będzie funkcjonować nadal jako jedno z ramion Prawa i Sprawiedliwości.
Zastanawiające jest, że my Polacy nie jesteśmy w stanie docenić własnych sukcesów, jakie niewątpliwie mamy w związku z upadkiem komunizmu w Polsce i Europie. Jesteśmy zdolni do zdeptania wszelkich sztandarów, bohaterów, idei, które powinny łączyć, a nie dzielić. Jeśli my nie potrafimy docenić własnych sukcesów, to nie dziwmy się, że Europa i świat tego nie doceniają.
|