Jak powiedział dziennikarzom, do klubu wróci, kiedy rozpadnie się koalicja PiS-Samoobrona-LPR. Jego zdaniem, musi to nastąpić nieuchronnie, być może nawet w ciągu miesiąca-dwóch. Do tego czasu Cugowski będzie senatorem niezrzeszonym.
Cugowski podkreślił, że nie obraża się na PiS, ale nie chce firmować koalicji z Samoobroną i LPR.
-" W ten sposób chcę dać znać, że to mnie nie interesuje - powiedział. - Nie wierzę, żeby ta koalicja trwała bardzo długo" - dodał.
Wokalista Budki Suflera powiedział, że czuje się rozczarowany polityką i w następnych wyborach już nie wystartuje.
Po wyjściu Cugowskiego z klubu PiS ma 49 senatorów.