Jak pisze Rzeczpospolita, w pierwszym kwartale tego roku zmniejszyła się liczba turystów odwiedzających Polskę. Jakkolwiek jest to różnica jednego procenta w stosunku do analogicznego okresu sprzed roku, oznaczać może stratę nawet 40 milionów złotych.
W pierwszym kwartale 2006 roku stwierdzono, ze do Polski przyjechało o 125 tysięcy osób mniej, niż w pierwszym kwartale 2005. Ruch zmniejszył się przede wszystkim na granicach z czechami i Niemcami, co oznacza straty dla tamtejszych przygranicznych usługodawców.
Jakkolwiek prognozuje się, że do Polski w tym roku przyjedzie 16,1 miliona ludzi, czyli o 900 tysięcy więcej, niż przed rokiem, branża turystyczna zaczyna odczuwać osłabienie koniunktury.