-" Mamy określony katalog tych funkcji począwszy od samorządowych a skończywszy na ministerialnych "- powiedział Gosiewski.
Według Gosiewskiego nie ma natomiast potrzeby ujawniania całych zasobów Instytutu Pamięci Narodowej -" a więc także materiałów dotyczących osób, które nie pełnią teraz funkcji publicznych".
Gosiewski ocenił, że decyzja o ewentualnym ujawnieniu akt duchownych należy do samego Kościoła.