
Prawo i Sprawiedliwość będzie chciało odwołać Wojciecha Olejniczaka z funkcji wicemarszałka sejmu. Jak pisze dzisiejszy
Dziennik, PiS będzie namawiał do tego pomysłu swoich koalicjantów z LPR i Samoobrony.
Platforma będzie w niezręcznej sytuacji, bo muszą szukać sojuszników w swojej polityce demontażu i z Olejniczakiem im po drodze, ale głosować w jego obronie będzie im głupio - ocenia Tadeusz Cymański, wiceprzewodniczący klubu PiS.
Prawo i sprawiedliwość wniosek o odwołanie Olejniczka złożyło już w styczniu przy okazji pamiętnej awantury o terminy uchwalenia budżetu. W uzasadnieniu wniosku PiS zarzucał Olejniczakowi popieranie wicemarszałka marka Kotlinowskiego w sporze z Markiem Jurkeim o to, kto miał prowadzić obrady sejmu.