Spo¶ród przesłuchanych osób w tzw. aferze billboardowej, tylko były poseł Zbigniew Nowak potwierdził w prokuraturze wersję Jacka Kurskiego o finansowaniu kampanii Donalda Tuska przez PZU.
Kurski twierdzi, że do sfinansowania kampanii billboardowej Donalda Tuska posłużyła
akcja promocyjna "Stop wariatom drogowym". Jednak z powodu rzekomych kontrowersji, ubezpieczyciel zrezygnował z bilboardów, a miejsca na tablicach miały zostać za bezcen odkupione przez sztab wyborczy Platformy Obywatelskiej.
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez sztab Donalda Tuska Kurski złożył w minion± ¶rodę. Niedługo po tym szefowie prokuratury stołecznej otrzymali telefonicznie polecenie z Prokuratury Krajowej i Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, by przeszukać siedzibę PZU. Poproszono jednak szefa warszawskiej prokuratury o decyzję na pi¶mie.
Jak ustaliła "Rzeczpospolita", polecenie przeszukania zostało wydane na urzędowym druku. Zaznaczył tylko, że przeszukanie ma się odbyć, gdy PZU odmówi współpracy. Funkcjonariusze CB¦ dostali w PZU dokumenty, jakie chcieli.
|