Planowane przez premiera Ehuda Olmerta wycofanie się Izraela z Zachodniego Brzegu Jordanu jest "bardzo odważnym krokiem" - powiedziała w poniedziałek komisarz UE ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner.
Jednocześnie wyraziła przekonanie, że "trwały pokój może zostać osiągnięty tylko dzięki dialogowi i negocjacjom".
Unijna komisarz przebywa na Bliskim Wschodzie w celu przedyskutowania nowych mechanizmów udzielania międzynarodowej pomocy humanitarnej Palestyńczykom. O tym właśnie rozmawiała w poniedziałek w Jerozolimie z izraelską minister spraw zagranicznych Cipi Liwni.
Wizyta Ferrero-Waldner w Izraelu odbywa się po przyjęciu w piątek przez Unię Europejską planu pomocy finansowej dla Autonomii Palestyńskiej. Fundusz ten powinien pozwolić na przekazanie Palestyńczykom około 100 mln euro, z pominięciem rządu radykalnego Hamasu.
W sobotę przedstawiciele kwartetu bliskowschodniego (USA, ONZ, Rosja, UE) porozumieli się w sprawie tego planu pomocy Autonomii Palestyńskiej. Kwartet przystał na propozycję UE, która przewiduje tymczasowe przekazywanie pieniędzy na specjalny fundusz za pośrednictwem Banku Światowego.
UE i Stany Zjednoczone uważają Hamas za organizację terrorystyczną i wstrzymały bezpośrednią pomoc dla Autonomii Palestyńskiej. W związku z tym na terytoriach palestyńskich doszło do kryzysu finansowego.
Hamas odmawia rezygnacji z walki zbrojnej i uznania Izraela.
Według rzecznika izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Marka Regewa, "Izrael zgadza się co do zasady funkcjonowania całego mechanizmu na warunkach, które pozwolą przekazywać pomoc bezpośrednio Palestyńczykom".
Oprócz spotkania z minister Liwni, komisarz Ferrero-Waldner będzie rozmawiać w Knesecie (parlamencie) z ministrem obrony Amirem Perecem. Uda się również na Zachodni Brzeg, do Ramalli, gdzie przyjmie ją prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas.
|