Szef PO Doland Tusk z zadowoleniem przyjął informację o wszczęciu postępowania lustracyjnego wobec Zyty Gilowskiej. - To dobry finał tej sprawy, (...) trzymam za nią kciuki - powiedział w czwartek dziennikarzom.
Sąd Lustracyjny II instancji zdecydował w środę o wszczęciu procesu b. wicepremier Zyty Gilowskiej, ale nie na wniosek obrony Gilowskiej, lecz z urzędu. Sędziowie doszli do wniosku, że zachodzi tu przewidziany przez ustawę "inny, szczególnie uzasadniony przypadek".
- "Pani Zyta Gilowska sama chciała sprawdzenia tych wszystkich dwuznaczności (...). Wierzę, że ta sprawa zakończy się dla niej pozytywnie" - dodał.
Kciuki za Zytę Gilowską trzyma też wicemarszałek Sejmu Bronisław Komorowski. - "Jest to jedyna dobra decyzja, bo pozwala na rozwiązanie tych problemów w sposób cywilizowany i ostateczny" - ocenił.
Według Tuska zbyt pochopna dymisja Gilowskiej stworzyła duszną atmosferę wokół jej lustracji i nadała tej sprawie niezwykłą rangę.