Włoska prasa pisze o wczorajszym wykładzie Benedykta XVI na Uniwersytecie w Ratyzbonie, w którym wskazał on na różnice w pojmowaniu Boga przez chrześcijan i muzułmanów. Papież przypomniał pojęcie dżihadu - świętej wojny w islamie - i podkreślił, że w tym punkcie rozchodzą się drogi obu religii.
Wiele gazet przywołuje te słowa na pierwszej stronie. Tytuły są zresztą bardzo podobne. "Giornale di Sicilia": Święta wojna sprzeczna jest z Bogiem i rozumem, "Wiek XX": Święta wojna sprzeczna jest z Bogiem. Na swój sposób interpretuje wypowiedź Benedykta XVI liberalny "Il Foglio" przypisując mu opinię, że "nasz Bóg jest inny od Allaha". Dziennik ten jako jedyny przedrukowuje pełny tekst wykładu w Ratyzbonie. Jako jedyny, ponieważ watykański "L'Osservatore Romano" nawet w tych dniach nie rezygnuje z tradycji zamykania numeru wczesnym popołudniem.
W innym duchu relacjonuje przemówienie papieża prasa lewicowa. "il manifesto" twierdzi, że była w nim mowa o "gwałtownej naturze islamu", a "Liberazione" pisze, że "Bóg jest jeden i jest chrześcijaninem". Organ włoskiego episkopatu "Avvenire" podkreśla, że wykład w Ratyzbonie dotyczył "nierozerwalnej więzi między wiarą i rozumem". Nie wspomina natomiast o polemice z islamem.