Na konferencji prasowej w Katowicach, zastępca prokuratora generalnego Jerzy Engelking poinformował o wszczęciu dochodzenia w sprawie przestępstw korupcyjnych w Bielsku Białej. Oprócz sędziego z Podbeskidzia podejrzanych jest jeszcze około 20 osób, z innych miast.
Do sądu dyscyplinarnego trafiły wnioski o uchylenie immunitetu sędziemu i prokuratorowi z Podbeskidzia, w związku z podejrzeniem o przestępstwa korupcyjne. Sędziemu zarzuca się również kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą.
Skorumpowany sędzia jest podejrzany m.in. o przyjęcie łapówki - 25 tys. i 3 tys. zł - za korzystny wyrok i uchylanie środków zapobiegawczych w sprawach gospodarczych.
Na konferencji prasowej w Katowicach zastępca prokuratora generalnego Jerzy Engelking zapowiedział, że postępowanie w tej sprawie będzie dotyczyło jeszcze, co najmniej 10 prokuratorów i sędziów oraz 20 innych osób, którym zostaną uchylone immunitety. Osoby te w latach 2002 -2004 brały łapówki, powołując się na wpływy w wymiarze sprawiedliwości, dodał Engelking.
Incydenty korupcyjne wśród sędziów stwierdzono nie tylko w Bielsku - Białej. Prokurator z Częstochowy podejrzany jest o przyjęcie łapówki za zwolnienie z aresztu osoby zamieszanej w aferę paliwową.