Jak donosi „Super Express” poważnym problemem, jeżeli chodzi o powrót Samoobrony do rządu, jest osoba Renaty Beger. Marszałek Sejmu Marek Jurek potwierdził, że Beger nie może być partnerem do współpracy.
„Super Express” poinformował, że Prawo i Sprawiedliwość nie chce współpracować z posłanką Samoobrony Renata Beger, ponieważ styl prowadzonych przez nią rozmów z ministrem Lipińskim obniżył poziom dyskusji politycznych. Natomiast „Dziennik” napisał, że dni posłanki Beger w Samoobronie są policzone.
Marszałek Jurek uważa, że Renata Beger zachowała się w sposób niedopuszczalny i to zdyskwalifikowało jej osobę w sposób uniemożliwiający jakąkolwiek współpracę.
„Z Panią Beger jest poważny problem. Ona pomyliła powołanie. Dlatego, że jeżeli chce stale występować w programie "Teraz My", to nie powinna negocjować z partiami koalicyjnymi, tylko z Andrzejem Morozowskim” - powiedział marszałek Jurek.
Renata Beger nagrała negocjacje z sekretarzem stanu w Kancelarii Premiera Adamem Lipińskim i doradcą premiera ds. rolnictwa Wojciechem Mojzesowiczem. Taśmy zostały wyemitowane w programie TVN „Teraz My”. Rozmówcy Beger namawiali ją do odejścia z Samoobrony, a zamian za co posłanka miała otrzymać stanowisko Sekretarza Stanu w Ministerstwie Rolnictwa.