Marszałek Sejmu Marek Jurek poinformował, że przełożył wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego na wniosek klubu PiS. Sejm miał wybrać ich dziś rano, ale zrobi to jutro.
Marek Jurek przyznał, że może mieć to związek z kontrowersjami, jakie pojawiły się wobec dwóch kandydatów. Chodzi między innymi o Marka Kotlinowskiego, rekomendowanego przez LPR. Media ujawniły, że obecny wicemarszałek jako adwokat reprezentował krakowskiego oszusta.Marek Jurek powiedział na konferencji prasowej, że zwrócił się do swoich służb o opinię prawną w tej sprawie.
Liga Polskich Rodzin podtrzymuje kandydaturę Kotlinowskiego. Szef klubu Janusz Dobrosz powiedział, że wątpliwości wobec kandydatury Kotlinowskiego"nie mają poważnego charakeru". "Życie Warszawy" ujawniło dziś, że inny kandydat, zgłoszony przez SLD Bogusław Moraczewski jako sędzia w latach 80. wydawał wyroki skazujące działaczy Solidarności.
Posłowie wybierają sędziów w miejsce tych, którym kończy się w listopadzie kadencja. Kluby parlamentarne zgłosiły 8 kandydatów. Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw cżłowieka pozytywnie zaopiniowała posłom - obok Kotlinowskiego i Moraczewskiego - także: Stanisława Biernata, Zbigniewa Cieślaka, Marii Gintowt-Jankowicz, Wojciecha Hermelińskiego, Ireny Lipowicz oraz Andrzeja Rzeplińskiego.