Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że prowokacja dziennikarska jest sprzeczna w podstawowym sensem pracy dziennikarskiej.
Janusz Kochanowski przypomina, że głównym zadaniem dziennikarzy jest "gromadzenie informacji o faktach, a nie kreowanie owych faktów".
W swoim piśmie Rzecznik Praw Obywatelskich ostrzega, że "angażując się w prowokacje, dziennikarze nie tylko sprzeniewierza się misji swego zawodu, lecz także łatwo może stać się instrumentem służącym do realizacji działań politycznych, a nawet takich, które mogą być wymierzone przeciwko państwu lub jego obywatelom".
Janusz Kochanowski zwraca też uwagę, że dziennikarze mogą zostać ukarani za upublicznianie nagrań, które zrobiono bez wiedzy osoby nagrywanej.