PRASA AMERYKAŃSKA
The Washington Post nazywa Papieża "światowym przywódcą na miarę Winstona Churchilla i Franklina Delano Roosevelta", którym został pomimo, a może właśnie z powodu uzbrojenia jedynie w Ewangelię. Jan Paweł II jako pierwszy Papież zdefiniował interesy Kościoła najszerzej, jak tylko mógł - jako wyzwolenie ludzkiego ducha. Publicystka Hanna Rosin zauważa, że sam zdecydował się narazić na szwank swój autorytet moralny, gdy po 1989 r. zaczął krytykować także kapitalizm, gdzie nie zawsze mógł się cieszyć z poparciem tłumów. Rozczarował je też odmową akceptacji emancypacji kobiet wewnątrz Kościoła oraz poparciem dla teologii wyzwolenia w Ameryce Łacińskiej. WP wyraźnie daje do zrozumienia, że popularność Papieża nie przekłada się w Stanach Zjednoczonych na akceptację jego nauk. Podobnie mieszana ocena Jana Pawła II wyłania się z artykułów, opublikowanych w The New York Times. Robert McFadden na łamach NYT największy nacisk położył na rewolucyjne zmiany, jakie umożliwił Karol Wojtyła. Wyjście poza Watykan i wykorzystanie nowoczesnych masmediów umożliwiło Papieżowi wzmożoną ewangelizację. Godne pochwały jest także rozpoczęcie dialogu z innymi religiami oraz przyznanie się do dawnych błędów chrześcijaństwa, takich jak inkwizycja i antysemityzm. Z drugiej strony w komentarzu redakcyjnym NYT dominują opinie negatywne. Nowojorski dziennik całkowicie pominął rolę, jaką Jan Paweł II odegrał w obaleniu komunizmu. Oskarżył go także o zbytni konserwatyzm, który umożliwił islamowi wyprzedzenie katolicyzmu pod względem liczby wyznawców oraz wywołał drastyczny spadek powołań. Ten sam NYT pisze także, że Jan Paweł II odpowiedział swym życiem na pytanie Iosifa Stalina o ilość dywizji, jaką dysponuje Papież. Jan Paweł II nigdy nie zapomniał o najbardziej zapomnianych konfliktach zbrojnych - np. ostatnio upominał świat o zajęcie się kwestią ludobójstwa w Darfurze.
PRASA NIEMIECKA
Niemieccy komentatorzy podkreślili wybitne zasługi Papieża dla ludzkości. Zwycięstwo nad komunizmem, walka o pokój i prawa człowieka oraz rozpoczęcie dialogu katolicko-żydowskiego nie mogą zostać przyćmione przez kontrowersyjne zaniechanie wewnętrznych reform w instytucjach kościelnych. Dla wychowanego w teatrze Karola Wojtyły historia XX wieku to wielki dramat, którego tematem była najpierw skuteczność zła, a następnie jego spektakularny upadek. Jako Polak najlepiej zdawał sobie sprawę z grozy, jaką niosą obie ideologie zła - nazizm i komunizm - pisze Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung. Der Tagesspiegel zauważa, że z wiekiem i pogarszającym się stanem zdrowia wpływy Papieża paradoksalnie jeszcze wzrosły. Dziennik pochwalił Papieża za odprężenie w relacjach z żydami i sprzeciw wobec interwencji USA w Iraku. Dla Welt am Sonntag Wojtyła to "Papież sprzeciwu" wobec kłamstw współczesności. Papież o krystalicznej wierze - "spójnej jak skała". Według Süddeutsche Zeitung "pasterz narodów" zastopował trwający od epoki XIX-wiecznych rewolucji proces odejścia od sekularyzacji Europy. W ocenie dziennika zasługą Papieża jest też "zmiana kościelnej geografii", która umożliwiła wprowadzenie do Kolegium Kardynalskiego wielu kardynałów z państw rozwijających się. Boński General-Anzeiger pisze po prostu: "ten Papież był przede wszystkim wiarygodny".
PRASA ROSYJSKA
Ten człowiek o szlachetnych rysach twarzy bez jednego wystrzału stał się jedną z najwybitniejszych postaci w światowej historii - piszą Wriemia nowostiej. Jako pierwszy przekroczył progi synagogi i meczetu. "Był Epoką, stał się Historią". Jego wyjątkowość polega na tym, że jego popularność była wprost proporcjonalna do wkładu, jaki wniósł w historię Kościoła i świata. WN oddaje głos autorowi "Archipelagu GUŁag" Aleksandrowi Sołżenicynowi, dla którego zwycięstwo w zimnej wojnie to zasługa dwóch przywódców: Ronalda Reagana, który wygrał wojnę gospodarek i Jana Pawła II, który tchnął w dusze wschodnich Europejczyków nadzieję, a następnie ducha wolności. Dziennik pisze też, że nie dane było Papieżowi przyjechać do Rosji, o czym marzył. Zdecydowała postawa rosyjskiej cerkwi. "'Rimskij Papa' nie wsparł katolików swym przyjazdem. Wsparł ich swoją śmiercią" - komentują WN. Na łamach tej samej gazety swoje spotkanie z Janem Pawłem II wspomina Wiera Kuzniecowa. To, co utkwiło jej w pamięci to jego oczy. Dobre, żywe oczy. I to, że nie wstydził się rozmawiać z nimi po rosyjsku. Nie wstydził się swoich prawosławnych braci. Dla Niezawisimoj gaziety Papież to człowiek, który pokonał cywilizację strachu i pokazał drogę chrześcijańskiej miłości. Komsomolskaja prawda pisze zaś o konflikcie Kościoła rzymskiego z Cerkwią moskiewską. Hierarchowie według KP po prostu nie zdążyli się pogodzić, choć obie strony próbowały budować mostki dyplomatyczne. Np. w marcu 2004 r. patriarcha Aleksiej II spotkał się w Krakowie z kardynałami Józefem Glempem i Franciszkiem Macharskim.
PRASA WŁOSKA
"Czujemy się opuszczeni. Weź nas za rękę i prowadź swą dłonią, która w tych miesiącach stała się też Twoim słowem. Dziękujemy, Janie Pawle II" - napisał oficjalny dziennik Stolicy Apostolskiej L'Osservatore Romano. Nawet komunistyczny Il Manifesto na pierwszej stronie stwierdził, że nie będzie drugiego takiego biskupa Rzymu. "Ojciec Święty jest w niebie" - mówi Il Giornale, zaś wszystkie gazety zgodnie uznają, że śmierć Jana Pawła II pozostawiła pustkę, której nie da się w żaden sposób zapełnić.
PRASA FRANCUSKA
Dla La Croix Jan Paweł II był "Papieżem stulecia", który nie mógł się pogodzić z tym, że - jak zauważa Le Journal de Dimanche - Francja nie jest już "pierworodną córą Kościoła", jak nazywano ją przed wiekami. Mimo to nigdy nie zarzucił wysiłków, aby to odmienić. Jego wielkość jest niekwestionowana, także przez niewierzących. Redaktor naczelny La Croix Michel Kubler uznaje, że najtrafniejszy spuentowaniem pontyfikatu Jana Pawła II byłby jeden z jego oficjalnych tytułów. "Pontifex maximus" znaczy "największy budowniczy mostów". Dla La Libération to "ostatni olbrzym polityczny XX wieku".
PRASA BRYTYJSKA
Prasa na Wyspach podkreślała zwłaszcza rolę, jaką Jan Paweł II odegrał w obaleniu komunizmu. Dla Financial Times główną zasługą Ojca Świętego było zapoczątkowanie nowej ery wolności politycznej i religijnej, które umożliwił upadek Związku Radzieckiego. Wpływy Papieża-Polaka na światową politykę był bezprecedensowy. Trzeba się cofnąć do czasów Medyceuszy (XVI w.), aby znaleźć biskupa Rzymu z takimi wpływami - pisze The Guardian. Dla dziennika pontyfikat Jana Pawła II to połączenie "walczącego o wolność romantyka" z "przerażającym autokratyzmem". Zasięg kwestii, na jakie wpłynął Papież stara się wyliczyć The Independent on Sunday: kara śmierci, zadłużenie krajów trzeciego świata, międzynarodowy handel bronią, "nieokiełznany kapitalizm"… "Mimo, że we własnym Kościele był autorytarny, konsekwencja w Jego myśleniu w kwestiach etyki ustanowiła kryterium porównawcze dla wielu spraw, którymi hedonistyczne społeczeństwo woli się nie zajmować. Miał rację, gdy ostrzegał, że na obecnym etapie ludzkość może przetrwać jedynie dokonując świadomego wyboru i konsekwentnie działając na rzecz jego realizacji" - konkluduje IoS. The Times już 3 kwietnia nadał mu przydomek Wielki, zaś IoS spytał retorycznie "czy Papież był świętym?".
PRASA UKRAIŃSKA
Lwowski Wysokyj zamok pisze piórem Łesi Fediw wprost: "to był nasz Papież". Ukraińców zawsze cieszyły przypuszczenia i dywagacje, czy jego matka była Ukrainką (pochodziła z rodziny Kaczorowskich). Wizyta na Ukrainie w 2001 r. tchnęła w Ukraińców ducha wolności, który ujawnił się podczas pomarańczowej rewolucji cztery lata później. Teraz cały naród jest pogrążony w żałobie. Wie jednak, że w niebie mają kolejnego patrona… Deń przypomina inne związki Karola Wojtyły z Ukrainą. Jako 19-latek budował szkołę i drogę w okolicach Jaworowa, zaś w okolicach Lwowa przechodził przeszkolenie wojskowe. Postup pisze, że głębia i prawdziwość jego wiary umożliwiła mu poproszenie o wybaczenie za antysemityzm dawnego Kościoła, wejście do świątyń protestanckich i żydowskich, odwiedziny w Ziemi Świętej i na Ukrainie. Lwiwśka hazeta informuje zaś o decyzji radnych Ternopola, którzy jednogłośnie zdecydowali o nazwaniu jego imieniem ulicy lub placu.
PRASA HISZPAŃSKA
Madrycki El País zajął się "obalaniem stereotypów". Jan Paweł II nie był Papieżem młodzieży, bowiem dane pokazują spadek powołań i praktykowania religii przez zachodnioeuropejską młodzież. Nie można go nazwać antykapitalistą, bowiem jego krytyka neoliberalizmu była nie do pogodzenia z "doktrynerską blokadą", jaką reagował na propozycje zalegalizowania przez Kościół stosowania środków antykoncepcyjnych w celu zapobieżenia eksplozji demograficznej i epidemii AIDS. Z drugiej strony śmierć Papieża oznacza dla El País "koniec papiestwa".
PRASA BELGIJSKA
Czołowe belgijskie dzienniki opublikowały 3 kwietnia specjalne wydania poświęcone Papieżowi, jednak dominujące okazały się w nich komentarze negatywne. Belgowie mają za złe Janowi Pawłowi II odmowę zreformowania Kościoła i nie zważanie na zmiany społeczne w Europie Zachodniej. La Libre Belgique nie może zrozumieć, czemu miały służyć ciągle powtarzane zalecenia i nakazy, dotyczące także intymnych sfer życia. Konserwatyzm Papieża, zwłaszcza w końcowym okresie pontyfikatu, LB tłumaczy jego polskim pochodzeniem. La Derniere Heure twierdzi, że nie da się sklasyfikować Papieża, ponieważ jego otwarcie na świat i religie niechrześcijańskie nie szły w parze z liberalizmem w kwestiach obyczajowych.
PRASA ARABSKA
Dzienniki arabskojęzyczne podkreślają zwłaszcza przychylne spojrzenie Papieża na sprawę palestyńską oraz sprzeciw wobec wojny w Iraku. Śmierć Jana Pawła II to wielka strata dla Arabów i muzułmanów, którzy już teraz odczuwają wielką pustkę po jego stracie - pisze katarski dziennik Al-Rajah. Al-Watan dodaje, że w czasie swojego pontyfikatu Papież odwiedził ponad 20 państw islamskich; nigdy nie wahał się też głosić tez niepopularnych, wzbudzających gniew u wielkich tego świata ze Stanami Zjednoczonymi włącznie. Był człowiekiem wielkiego porozumienia, który swym życiem zmusił także kolejnego Papieża do kontynuowania dialogu z muzułmanami. Dla wychodzącego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich dziennika Al-Ittihad Jan Paweł II był "człowiekiem pokoju, tolerancji i miłości". Daily Star Lebanon informuje, że w ceremonii pogrzebu wzięli udział wszyscy libańscy liderzy z jedynym chrześcijaninem wśród arabskich prezydentów Emilem Lahoudem. DSL pisze, że niezależnie od wyznania (a Liban składa się w 1/3 z sunnitów, szyitów i unickich maronitów) Libańczycy modlą się za Papieża. W Rzymie będzie ich reprezentował patriarcha wschodniego Kościoła maronickiego Nasrallah Butros kardynał Sfeir.
PRASA SŁOWACKA
Największy słowacki dziennik Sme pisze o przesłaniu Papieża jako tak bogatym, że ludzkość będzie się nim zajmować przez całe wieki, nim odkryje wszystkie znaczenia jego encyklik, orędzi i reszty dorobku. Sme wspomina wizytę Ojca Świętego na Słowacji w 1997 r. Jej przesłaniem było hasło "nie lękajcie się". Dlaczego? Bowiem Papież widział strach w oczach Słowaków. Strach wynikający z piętna historii i z ówczesnego reżimu Vladimíra Mečiara. "Ośmielił nas w sytuacji, która wyglądała na prawie beznadziejną" - komentuje gazeta. Słowackie media podkreślają też, że bez Papieża nie byłoby suwerennej Czechosłowacji, a następnie niepodległych Czech i Słowacji.
PRASA LITEWSKA
Dla Lietuvos rytas Papież-Polak był największym człowiekiem ostatniego ćwierćwiecza. Przyćmił wszystkich swoich poprzedników na tronie piotrowym. Wszyscy widzieli jego dwudziestosześcioletnią lekcję wiary i wolności - także kontestujący go za jego konserwatyzm.
PRASA BUŁGARSKA
Bułgarskie media zastanawiają się dlaczego prawosławie nie ma takiego lidera, jakim był Jan Paweł II. Trud pisze, że śmierć Papieża zasmucił nie tylko chrześcijan, ale także muzułmanów, żydów i ateistów.
SUPLEMENT - OFICJALNE DELEGACJE NA POGRZEBIE JANA PAWŁA II
Pogrzeb Ojca Świętego stał się jednym z największych zgromadzeń światowych przywódców w historii ludzkości. Poszczególnym delegacjom przewodniczyli:
Suwerenni monarchowie:
Belgii Albert II, Danii Małgorzata II, Hiszpanii Jan Karol I, Jordanii Abdullah II, Lesotho Letsie III, Liechtensteinu Jan-Adam II (książę), Luksemburga Henryk (wielki książę), Norwegii Haakon V, Szwecji Karol XVI Gustaw i Zakonu Maltańskiego Andrew Bertie (wielki mistrz);
Prezydenci:
Afganistanu Hamid Karzai, Albanii Alfred Moisiu, Algierii Abdelaziz Bouteflika, Angoli José dos Santos, Australii Sir Guy Green (gubernator generalny), Austrii Heinz Fischer, Azerbejdżanu Ilham Äliyev, Boliwii Carlos Mesa, Bośni i Hercegowiny Borislav Paravač, Brazylii Luiz Lula da Silva, Bułgarii Georgi Pârwanow, Chorwacji Stipe Mesić, Cypru Tassos Papadopoulos, Czech Václav Klaus, Estonii Arnold Rüütel, Filipin Maria Macapagal-Arroyo, Francji Jacques Chirac, Ghany John Kufour, Grecji Karolos Papoulias, Gwatemali Óscar Berger, Gwinei Równikowej Teodoro Nguema, Hondurasu Ricardo Maduro, Iranu Mohammad Khatami-Ardakani, Irlandii Mary McAleese, Izraela Moshe Katzav, Kamerunu Paul Biya, Konga-Kinszasa Joseph Kabila, Kostaryki Abel Pacheco, Libanu Emile Lahoud, Litwy Valdas Adamkus, Łotwy Vaira Vike-Freiberga, Macedonii Branko Crvenkovski, Madagaskaru Marc Ravalomanana, Malty Edward Adami, Meksyku Vicente Fox, Niemiec Horst Köhler, Nigerii Olusegun Obasanjo, Nikaragui Enrique Bolanos, Nowej Zelandii Dame Silvia Cartwright (gubernator generalna), Panamy Martín Torrijos, Papui - Nowej Gwinei Sir Paulias Matane (gubernator generalny), Polski Aleksander Kwaśniewski, Portugalii Jorge de Sampaio, Rumunii Traian Băsescu, San Marino Fausta Simona Morganti i Cesare Antonio Gasperoni (kapitanowie-regenci), Senegalu Abdoulaye Wade, Serbii i Czarnogóry Svetozar Marović, Seszeli James Michel, Słowacji Ivan Gasparovič, Słowenii Janez Drnovsek, Stanów Zjednoczonych George W. Bush, Syrii Bashar al-Assad, Szwajcarii Samuel Schmid, Tajwanu Chen Shui-bian, Ukrainy Wiktor Juszczenko, Węgier Ferenc Mádl, Włoch Carlo Ciampi i Zimbabwe Robert Mugabe;
Następcy tronu i książęta dziedziczni:
Kataru Tamin al-Thani, Maroka Moulay Rachid i Wielkiej Brytanii Karol;
Szefowie rządów:
Armenii Andranik Markarjan, Finlandii Matti Vanhanen, Haiti Gérard Latortue, Holandii Jan Peter Balkenende, Islandii Halldór Asgrímsson, Kanady Paul Martin Jr., Korei Południowej Lee Hai-chan, Mauritiusa Paul Bérenger, Monako Patrick Leclercq, Palestyny Ahmed Qureia, Portoryka Aníbal Víla (gubernator), Rosji Michaił Fradkow, Sri Lanki Mahinda Rajapakse, Tunezji Mohammed Ghannouchi, Turcji Recep Tayyip Erdogan i Zielonego Przylądka José Neves;
Sekretarze generalni organizacji międzynarodowych:
Komisji Europejskiej José Barroso (przewodniczący), Ligi Arabskiej Amr Moussa i Organizacji Narodów Zjednoczonych Kofi Annan;
Pierwsze damy:
Dominikany Margarita Cedeno, Salwadoru Ana Mixco i Urugwaju Maria Delgado;
Wiceprezydenci:
Andory Joan Vives (współksiążę), Argentyny Daniel Scoli, Indii Bhairon Singh Shekhawat, Kolumbii Francisco Santos, Paragwaju Luis Castiglioni, Południowej Afryki Jacob Zuma, Sudanu Ali Taha i Ugandy Gilbert Bukenya;
Wicepremierzy:
Gabonu Emmanuel Metogho, Kambodży Sar Kheng, Singapuru Shunmugam Jayakumar, Suazi Albert Shabangu, Tajlandii Surakiart Sathirathai i Vanuatu Ham Lini;
Przewodniczący parlamentów:
Białorusi Uładzimir Kanapioú, Kazachstanu Orał Muchamiedżanow, Kuby Ricardo Alarcón i Peru Antero Flores-Aráoz;
Ministrowie spraw zagranicznych:
Chile Ignacio Walker, Czadu Nagoum Yamassoum, Ekwadoru Patricio Zuquilanda, Gambii Sidi Sanneh, Gruzji Salome Zurabiszwili, Gwinei François Fall, Gwinei-Bissau Soares Sambu, Kenii Chirau Ali Makwere, Konga-Brazzaville Rodolphe Adada, Rwandy Charles Murigande, Somalii Abdillahi Issa i Wenezueli Ali Rodríguez;
Inni wysłannicy organizacji międzynarodowych:
Międzynarodowego Funduszu na rzecz Rozwoju Rolniczego Lennart Baage, Międzynarodowej Organizacji Pracy Juan Somavia, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Ján Kubis, Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Edukacji, Nauki i Kultury Koichiro Matsuura, Organizacji Paktu Północnego Atlantyku Jaap de Hoop Scheffer, Organizacji Żywności i Rolnictwa Jacques Diouf, Rady Europy Adam Daniel Rotfeld (przewodniczący komitetu ministrów) oraz Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Wendy Chamberlain;
Ministrowie:
Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu, Bangladeszu Chowdhury Ibne Yusuf, Beninu, Burkiny Faso, Egiptu Farouk Hosni, Indonezji Alwi Shihab, Iraku, Mongolii, Omanu, Pakistanu Mohammed Ijaz-ul Haq, Tanzanii George Kahama i Zjednoczonych Emiratów Arabskich;
Ambasadorowie:
Antigui i Barbudy, Belize Nunzio D'Angieri, Brunei Zainidi Sidup, Burundi Faustin Ndisabiye, Erytrei Zemete Woldetatios, Fidżi Ratu Seremaia Tuinausori Cavuilati, Jamajki Ransford Smith, Japonii Nobuko Matsubara, Jemenu Mohamed al-Helali, Kuwejtu Abdulal al-Qenaei, Libii Husni Misallati, Malezji Lily Zachariah, Mali Ibrahim Bocar Daga, Nigru Fatouma Ausseil, Saint Lucii, Saint Vincent i Grenadyn, Samoa Tauilili Uili Meredith, Sierra Leone, Surinamu Gerhard Hiwat, Środkowej Afryki Nestor Kombot-Naguemon, Trynidadu i Tobago Bernard Weston, Uzbekistanu Timur Rakhimov, Wybrzeża Kości Słoniowej Gbaka Zady i Wysp Świętego Tomasza i Książęcej Antonio Viegas;
Przywódcy religijni (kościoły prawosławne):
patriarcha ekumeniczny Konstantynopola Bartłomiej I, metropolita Aksum Petros, egzarcha Patriarchatu Jerozolimy i Aten Teoktyst, metropolita Smoleńska i Kaliningradu Cyryl, arcybiskup perajasławsko-chmielnicki Mitrofan, metropolita Cchum-Abchazji Daniel, metropolita Zagabrii, Lublany i całych Włoch Jovan, metropolita Mołdawii i Bukowiny Daniel, arcybiskup Karelii i całej Finlandii Leon, metropolita Ruse Neofit, kanclerz Kurii Metropolitarnej Kościoła Prawosławnego Czech i Słowacji Ladislav Bilý, metropolita Paphos Chryzostom, arcybiskup Aten i całej Grecji Christodoulos, arcybiskup Wrocławia i Szczecina Jeremiasz, arcybiskup Tirany i całej Albanii Anastazy, biskup Ottawy Serafin, koptyjski biskup prawosławny Włoch Barnaba el-Soryany, arcybiskup Aleppo Kościoła syryjskiego Mor Grzegorz Jan Ibrahim, najwyższy patriarcha i katolikos całej Armenii Karekin II, katolikos Cylicji Aram I, patriarcha Etiopii Abba Paweł, biskup Kościoła erytrejskiego w Europie Shenouda, katolikos patriarcha Kościoła asyryjskiego Mar Dinkha IV;
Przywódcy religijni (kościoły protestanckie):
arcybiskup Canterbury Rowan Williams, arcybiskup Utrechtu Joris Vercammen, sekretarz generalny Światowej Federacji Luterańskiej Ishmael Noko, sekretarz generalny Światowego Zboru Metodystów George Freeman, sekretarz generalny Światowego Sojuszu Kościołów Reformowanych Setri Nyomi, prezydent Brytyjskiej Wolnej Rady Kościołów i Światowego Sojuszu Baptystów David Coffey, sekretarz wykonawczy Światowej Konferencji Mennonitów Larry Miller, prezydent Rady na rzecz Jedności Chrześcijańskiej Robert Welsh;
Reprezentanci międzynarodowych organizacji chrześcijańskich:
sekretarz generalny Ekumenicznej Rady Kościołów Samuel Kobia, prezydent Narodowego Stowarzyszenia Ewangelików Ted Haggard;
Reprezentanci judaizmu:
naczelny rabin Rzymu Riccardo Di Segni, wielki rabin Hajfy Shear Yashuv Cohen, prezes Rady Zarządzającej Światowego Kongresu Żydowskiego Israel Singer;
Reprezentanci innych religii niechrześcijańskich:
prezydent Unii Wspólnot i Organizacji Islamskich we Włoszech Dachad Mohamed Nour, sekretarz generalny Islamskiego Centrum Kulturalnego we Włoszech Abdellah Redouane, przywódca duchowy Wspólnoty Druzyjskiej w Izraelu szejk Muwaffaq Tarif, pierwszy zastępca muftiego Rosji Muchammiedgali Chuzin, sekretarz generalny Fundacji al-Khoei Sayyed Saheb Khoei, prezydent Włoskiej Religijnej Wspólnoty Islamskiej szejk Abd al-Wahis Pallavicini, prezydent Stowarzyszenia Islamskiego Ameryki Północnej szejk Abdullah Nur, dyrektor departamentu spraw zewnętrznych buddyzmu Rissho Kosei Kai Michio Matsubara, przedstawiciel brytyjskich sikhów Bhai Sahibji Mohinder Singh Ahluwalia, prezydent Światowej Konferencji Religii na rzecz Pokoju w Japonii Nichiko Niwana.