Aby zapisać się na listę naszego newslettera, prosimy podać swój adres email:

 

Wyszukiwarka e-Polityki :

 

Strona Główna  |  Praca  |  Reklama  |  Kontakt

 

   e-Polityka.pl / Artykuły - Kraj / Janowski członkiem Al-kaidy?               

dodaj do ulubionych | ustaw jako startową |  zarejestruj się  

  ..:: Polityka

  ..:: Inne

  ..:: Sonda

Czy jesteś zadowolony z rządów PO-PSL?


Tak

Średnio

Nie


  + wyniki

 

P - A - R - T - N - E - R - Z - Y

 



 
..:: Podobne Tematy
Janowski członkiem Al-kaidy? 

27-01-2003

  Autor: Aleksander Wojtala

Gabriel Janowski może być członkiem terrorystycznej organizacji Al-Kaida (odpowiedzialnej między innymi za zamachy na WTC i dyskotekę na wyspie Bali). Biegli sądowi nie wykluczają również, iż jest on powtórnym wcieleniem wodza tej organizacji - Osamy Bin

 

 

Dowodzić tego mają ostatnie wydarzenia i dziwne zachowanie posła.

Jednak aby dobrze zrozumieć obecną sytuację musimy cofnąć się pamięcią do momentu dziwnego wybryku posła sprzed kilku lat. Otóż wtedy poseł po przybyciu do sejmu zaczął skakać, krzyczeć, poklepywać innych posłów po całych ciele i wyczyniać różne inne harce. Na drugi dzień poseł zachowywał się już normalnie, a winą za swoje dziwne zachowanie obarczył swoich przeciwników politycznych, którzy rzekomo odurzyli go narkotykami. Cała sytuacja szybko została zapomniana przez komentatorów życia politycznego - jak się później okazało - niesłusznie.

Wielki powrót dziwnych zachowań posła nastąpił przy okazji sprzedaży Stoen'u - stołecznego dystrybutora energii. Wtedy to właśnie poseł zaczął okupować mównicę, gadać nawet, gdy nikt go nie słuchał i puszczać bąki w towarzystwie dam. Zakończyło się to usunięciem posła z Sejmu przez straż marszałkowską.

Ostanie wydarzenia wydają się rozwiewać wszelkie zagadki i wątpliwości, związane z posłem Janowskim. Otóż w piątek, 20.12.2002, poseł stawił się w Sejmie z workiem na plecach, jak zwykle gadał bez mikrofonu i na koniec oświadczył, że właśnie przyniósł wąglika dla Prezydenta Kwaśniewskiego i Premiera Millera. Wąglik - symbol terroru w USA - który terroryści Osame Bin Ladena rzekomo kupowali w Polsce, w rękach polskiego posła?

O wyjaśnienie całej sprawy zwróciliśmy się do Pani Natalii Kukieł, sławnej wróżbitki i znawczyni sił nadprzyrodzonych. Oto, co nam powiedziała:
"Diabeł nie może zbyt długo przebywać w jednym ciele. Po pewnym czasie musi zmienić nosiciela. W przeciwnym razie dostaje wysypki. Nie mam wątpliwości co do tego, że Lucyfer posiadł ciało Osame Bin Ladena - saudyjskiego kupca i biznesmena. W ciele Ladena dopuścił się wielu bezeceństw, jednak szybko zapragną nowego nosiciela. Znalazł go w osobie skromnego i niczego nieświadomego posła Janowskiego. Dziwne wydarzenia w Sejmie sprzed kilku lat były właśnie początkiem opętania posła Janowskiego przez Lucyfera. Teraz, poseł Janowski coraz bardziej zaczyna ulegać wpływowi bestii, która w nim drzemie. Wąglik jednoznacznie wskazuje, że posła Gabriela opętała ta sama bestia, co Osame Bin Ladena. Tak więc poseł jest prawdopodobnie nowym wcieleniem tego potwora".

O komentarz zapytaliśmy również Premiera Millera i Prezydenta Kwaśniewskiego. Obaj jednak nie chcieli z nami rozmawiać przed ekranem monitora, jednocześnie w kuluarach zdradzając, że od pewnego czasu męczą ich koszmarne sny bestii, pożerającej mózg posła Janowskiego i zagrażającej wszystkim ujęciom wody nałęczowskiej.

Jakie będą kolejne dzieła bestii przekonamy się już wkrótce. Na razie sugerujemy zakup wody święconej, naszyjnika z czosnku i osikowego kołka na wypadek, gdybyście musieli stanąć oko w oko z bestią.


Autor: Adam Zawadzki


 

  drukuj   prześlij na email

  powrót   w górę

Tego artykułu jeszcze nie skomentowano

Copyright by (C) 2007 by e-Polityka.pl - Biznes - Firma - Polityka. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Kontakt  |  Reklama  |  Mapa Serwisu  |  Polityka Prywatności  |  O nas


e-Polityka.pl