|
..:: Polityka
|
|
|
|
..:: Inne
|
|
|
|
P - A - R - T - N - E - R - Z - Y
|
|
|
|
|
|
- Winę za ten konflikt ponosi Rosja, to ona jest agresorem – powiedział dla „Newsweeka” prezydent Lech Kaczyński. I dodał: - Dzisiejsze władze Rosji potrafią dywagować o agresywnych planach nawet państw jeszcze dużo mniejszych niż Gruzja. |
czytaj więcej » |
|
Andrzej Gwarda |
[ 17-08-2008 ] |
|
Cały czas... ...mamy do czynienia z niekończącymi się działaniami wojennymi. Kres wojny jest coraz bardziej mglisty i chyba nieosiągalny przy obecnym zaangażowaniu świata zewnętrznego. Wojska rosyjskie z dnia na dzień zajmują kolejne gruzińskie miasta, niszczą kolejne bazy wojskowe oraz przyzwalają na rabowanie dobytku gruzińskiej ludności cywilnej. Ta, pozbawiona dachu nad głową szuka schronienia w stolicy swojego kraju, Tbilisi. Dalsza eskalacja konfliktu doprowadzi do przeludnienia miasta i w rezultacie może stać się przyczyną poważnych napięć społecznych na tle politycznym. |
czytaj więcej » |
|
Karolina Czaja |
[ 17-08-2008 ] |
|
Rzecznik rosyjskiego Resortu Obrony zaprzeczył wcześniejszym doniesieniom z teatru działań. Jeszcze w godzinach porannych, dowódca sił rosyjskich gen. Wiaczesław Borisow informował o pierwszych kolumnach wojska wychodzących z Cchinwali, stolicy Południowej Osetii. |
czytaj więcej » |
|
Karolina Czaja |
[ 17-08-2008 ] |
|
Rosyjski generał Wiaczesław Borisow zakomunikował wycofanie się wojsk Rosji z Gruzji. Jednak wcześniejsze doniesienia agencji Associated Press temu zaprzeczają. |
czytaj więcej » |
Rosja podpisuje porozumienie |
|
Rzecznik Kremla poinformował dzisiaj o podpisaniu przez prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa sześciopunktowego planu uregulowania konfliktu gruzińsko–południowoosetyjskiego. |
czytaj więcej » |
|
|
Jak podaje gruziński portal internetowy civil.ge, wojska rosyjskie nadal pozostają w Gori i zajmują dalsze gruzińskie tereny. |
czytaj więcej » |
Energetyczne przymierze |
Andrzej Gwarda |
[ 15-08-2008 ] |
|
Konflikt w Gruzji, oprócz kilku widocznych i istotnych kwestii, poruszył jedną, która do tej pory była celowo (bądź nie) pomijana. Stany Zjednoczone i Unia Europejska nie mogły do tej pory znaleźć przekonujących wobec siebie argumentów, do negocjacji dotyczących nakreślenia podstawowych założeń wspólnej polityki energetycznej. Impas w rozmowach spowodowany był diametralnie różnym podejściem obu stron do dialogu. Stanowczość i bezwzględność amerykańskiej realpolitik w tej materii pozostawiał wiele do życzenia wobec znacznie bardziej ugodowej strony europejskiej. Nawet, wydawać by się mogło, przekonywujący argument coraz wyższych cen surowców energetycznych na świecie, nie jest w stanie przekonać i zintegrować Zachodu ku dalszym działaniom. Realizowanie swoich interesów oddzielnie nie będzie wpływało pozytywnie na sytuację, o czym dobitnie przekonujemy się już od interwencji USA w Iraku. Wtedy to chwilowa stabilizacji cen, w długofalowym rezultacie doprowadziła do rekordowych stawek. |
czytaj więcej » |
|
|
Rzecznik gruzińskiego MSW Szota Utiaszwili poinformował o 130 rosyjskich wozach opancerzonych, które w czwartek opuściły miasto Zugdidi na zachodzie Gruzji i wjechały głębiej w terytorium gruzińskie. |
czytaj więcej » |
|