 |
..:: Polityka
|
 |
|
 |
..:: Inne
|
 |
|
|
P - A - R - T - N - E - R - Z - Y
|
|
|
|
Wiara w eterze |
|
Zamieszanie wokół ingresu abp. Stanisława Wielgusa i jego kontaktów z komunistyczną bezpieką ujawniły podział i konflikt wewnątrz polskiego Kościoła katolickiego. I to zarówno wśród hierarchów, jak i świeckich. Obok tych problemów, o których rozpisują się obecnie komentatorzy, przypomniał o sobie jeszcze jeden. Pewna toruńska rozgłośnia radiowa mieniąca się katolicką i jej słuchacze prowadzeni przez swojego guru niczym naród wybrany przez Mojżesza. Medialny magnat w sutannie raz jeszcze pokazał, iż stanowi ważny element polskiego Kościoła. |
czytaj więcej » |
|
Marcin Jurzysta |
[ 09-01-2007 ] |
|
Nie chcę „przyjmować pozy sędziego minionych pokoleń”. Okres, w którym obecny abp Wielgus podjął współpracę z SB na pewno nie był łatwy, niszczono wtedy kariery, zagłuszano sumienia, robiono ludziom pranie mózgów i łamano ich kręgosłupy moralne. Na pewno łatwo było ulec presji, wkroczyć na złą drogę. Przebaczając abp. Wielgusowi jego fatalny wybór sprzed lat, doprawdy zrozumieć nie mogę jego postawy dzisiaj. I pewno niejeden z nas pyta się dlaczego… Dlaczego ten człowiek nie zachował się honorowo, od razu nie uderzył się w piersi i nie przyznał do błędu? Dlaczego naraził na szwank autorytet Kościoła w Polsce i autorytet Watykanu? Ważniejsze jednak od pytania dlaczego tak się stało, zdaje się być pytanie – co dalej? Bo nikt chyba nie ma wątpliwości, że jakieś kroki i jakieś konsekwencje muszą być podjęte. Powiem więcej, chyba wszyscy dziś na nie czekamy. |
czytaj więcej » |
|
|
Arcybiskup Kazimierz Nycz w rozmowie z dziennikarzami "Dziennika" stwierdził, że zmierzenie się z prawdą "tamtych" czasów nie jest jedynie problemem Kościoła, ale i całej Polski. Jest to zadanie nieodrobione w 1989 roku, które mści się po latach. |
czytaj więcej » |
|
|
Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź przyznaje, iż kilkunastu hierarchów było tajnymi współpracownikami, a jeden agentem wywiadu PRL. |
czytaj więcej » |
Autolustracja arcybiskupa Wielgusa |
Natalia Krawczuk |
[ 04-06-2007 ] |
|
Duchowny sam wnioskował o przeprowadzenie postępowania lustracyjnego, które ma na celu uznanie, że nie był tajnym i świadomym współpracownikiem służb specjalnych PRL. |
czytaj więcej » |
|
|
Sąd lustracyjny w Warszawie postanowił wszcząć proces autolustracyjny arcybiskupa Stanisława Wielgusa. |
czytaj więcej » |
|
|
Proponowana zmiana ustawy ma umożliwić abp. Wielgusowi oczyszczenie się ze stawianych mu zarzutów przed sądem lustracyjnym. Według dokumentów IPN, Wielgus był tajnym współpracownikiem SB. |
czytaj więcej » |
|
|
Arcybiskup Stanisław Wielgus złożył w Sądzie Lustracyjnym wniosek o autolustrację |
czytaj więcej » |
|
|
W weekendowej Rzeczpospolitej opublikowano artykuł dwóch autorów o agencie SB „Delegat”, który był bardzo aktywny i pożyteczny z punktu widzenia komunistycznej bezpieki w Polsce. Miał on częstą styczność z wysoką hierarchią kościelną, jak i z szefostwem solidarności – z Lechem Wałęsą na czele. O tej specyficznej pożyteczności „Delegata” ma szczególnie świadczyć bogaty raport, jaki dostało ówczesne MSW z pielgrzymki delegacji Solidarności do papieża Jana Pawła II w 1981 roku. Bardzo szybko sprawa agenta stała się naczelnym newsem we wszystkich mediach. |
czytaj więcej » |
|